starosta
Panie Starosto, prosto poszukać oszczędności: zlikwidować stanowisko etatowego członka zarządu. Wyjdzie to na dobre, bo obecny pomysły ma godne politowania (zresztą Pan teraz też "błysnął"), a Pan mógłby zacząć od siebie i zdjąć z uposażenia miesięcznego ze 3 tyś zł i zrezygnować z premii, etc. Myślę, że to będzie spora oszczędność