Nad Dworcem
Nagonka i zaszczucie mieszkańca tego drugiego budynku który jako jedyny nie chce dać się wykupić. Wręcz wytykanie palcem "Patrzcie to on jest winien" teraz wy się z nim dogadajcie. Kto jest na nie jest szykanowany, bo mu nie wolno powiedzieć NIE, nie ważne że jest to jego własność. Odpowiedź jedyna i dopuszczalna to tylko TAK bo władza tego wymaga. Gdzie my żyjemy, czy jest to demokracja czy dyktatura. Wycena tego domu gdzie wszyscy zgodni i niby metr za 3000 zł, czy czasami na konferencji nie było do 3000 zł a jest to kolosalna różnica. Rzeczoznawca może ustalić połowę tego przecież jest to stara kamienica bez termoizilacji i co wtedy ? Wyprowadzka z taniochy i na lepsze, do banku po kredyt żeby coś kupić i gdzie mieszkać. Do tego wszystkiego od przyszłego roku ma wejść podatek katastralny ci nie przygotowani na niego niestety będą mieli ciężko. Ale istnieje jeszcze upadłość konsumencka więc jest ratunek.No ale obywatele Chojnic muszą się poświęcić dla swego miasta, aby się rozwijało i było nowoczesne. Nie ważne że niektórzy ze smutkiem będą wspominać czasy jak mieszkali na Ul. Nad dworcem.