Zawsze mam niezłą ...
Zawsze mam niezłą PO(lewkę) kiedy do Chojnic przyjeżdża ktoś z województwa, nasi lokalni notable, jak za dotknięciem różki czarodziejskiej dotychczasowe posępne miny zmieniają na radosne, a z jakim uwielbieniem patrzą na gościa, coś w stylu psiego oddania lojalności wobec pana:). Szkoda, że te marsowe miny mają na co dzień, być może ktoś częściej powinien przyjeżdżać to może lico by im się zmieniło?