ile kosztuje utrzymanie ...
ile kosztuje utrzymanie zakładu pracy chojniczanki Chojniczan, no ile... ilu klientów ma chojniczanka, jakie zaspokaja ich potrzeby, zakład chojniczanka, komu, po co jest potrzebny, czy to zakład bez dna, tylko do wpompowywanie w niego pieniędzy budżetowych obywateli, jak chojniczanka uzyskuje takie zyski, to niech sama się utrzymuje i daje zarobić z ich zysków budżetowi miasta, mieszkańcom, ile podatków z zysków chojniczanki wpływa do budżetu miasta, mieszkańców, kolejny zakład nie rentowny, jak park wodny, utrzymywany przez mieszkańców, niech zarabia sama na swoje utrzymanie, niech klienci kibice płacą na jej utrzymanie, niech z klientów kibiców utrzymuje jak jest ponoć tak dobra, pierwszoligowa, to niech pokarze jakie zyski uzyskuje z klientów kibiców, niech z nich realizuje swoje inwestycje, po co obciążą mieszkańców swoimi potrzebami, inwestycjami, przecież mamy gospodarkę rynkowa, nie masz zysków upadasz, wypadasz z gry, na bezrobocie, a nie utrzymywanie pensji, stypendiów, inwestycji z pieniędzy podatników, to nie te czasy, komuno wróć i utrzymuj nierentowne zakłady...tworzycie komunistyczne warunki gospodarki socjalnej, ot gospodarze, po co one wam służą, dla elektoratu wyborczego, kosztem budżetu obywatelskiego, mieszkańców, ponoć socjalna gospodarka upadła 1989 roku, lecz nie wszędzie, nadal istnieje i ma się dobrze, warunki dla socjalnej gospodarki przez gospodarzy tworzone są kosztem podatników, obywateli...