A pamiętacie? Przypomnijcie ...
A pamiętacie? Przypomnijcie sobie, był taki kraj w którym robotnik pracował 8 godzin na dobę, starczało na szkoły, uczelnie, wojsko, wczasy, służbę zdrowia, robotnik dostawał posiłek regeneracyjny, a za podniesienie ceny na cukier kładł się na szynach rzucał się pod czołgi, powstawały KORy, KPNy i inne organizacje broniące jego praw. Nie było bezrobocia i żony siedziały w domu wychowując dzieci. Kością w gardle polskiego robotnika stała słynna willa Gierka i 28 mld długu. No, cóż, teraz jest już demokracja - jesteście wolni.