Jeszcze inna impreza
Do zdarzenia miało dojść na ulicy Mazowieckiej. Do awanturujących się przed lokalem dwóch mężczyzn podeszli policjanci, wtedy pojawił się trzeci mężczyzna, jak się okazało, był nim były poseł PiS, Przemysław Wipler. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu. - Do zdarzenia doszło ok. godz. 4 nad ranem. Mężczyzna zachowywał się wulgarnie, rozkazywał policjantom, mówił im co mają robić, naruszył ich nietykalność, szarpał i kopał funkcjonariuszy. Jeden z policjantów miał rozerwany mundur. Policjanci musieli użyć gazu pieprzowego i założyć mu kajdanki - powiedział na antenie TVN24 Mariusz Mrozek, rzecznik Komendy Stołecznej Policji w Warszawie.