KAWAŁ TYGODNIA, LUDZIE MÓWIĄ...
...Diabeł zgarnął Edzia, Arusia i Jara i mówi :
- Przynieście coś do czyszczenia.
Edzio przyniósł szczoteczkę do zębów, Jaro szczotkę do czyszczenia kibla a Aruś się nie pojawił.
Diabeł mówi:
- Teraz umyjcie zęby tym co przynieśliście.
Edzio umył i nic.
Jaro zaczyna beczeć i się śmieje.
- Czemu beczysz?
- Bo boli.
- A czemu się śmiejesz?
- Bo Aruś jedzie maszyną do czyszczenia ulic!...