mobbing w chojnickiej policji
To pracownicy działu kadr, którzy czują się niesłusznie i niesprawiedliwie zwolnieni z pracy. I w tej kwestii wczoraj odbyły się dwie rozprawy - każdego pracownika z osobna. Jednak już następnym razem sprawa ta będzie połączona i prowadzona jako jedna. Co więcej, wczoraj pełnomocnicy zwolnionych pracowników poinformowali "przy okazji", że złożyli w sądzie wniosek o to, że ich klienci byli mobbingowani w pracy przez komendanta. Policja, którą w sądzie reprezentował zastępca komendanta Tomasz Kąkolewski, te zarzuty odpiera, choć oczywiście rozprawy w tej kwestii jeszcze nie było. To co Pan komendant Chojnic robi woła o pomste do nieba !