Porażka
Z czego tu się cieszyć, Spółdzielnia zatrudniła do ocieplania brygadę flejtuchów. Czy ktokolwiek był na Warszawskiej 23 i widział jak wygląda otoczenie kamienicy, która ocieplają. Takiego syfu to nie było nigdzie a o klatce nie wspomnę. Na jedną kamienice potrzebują pół roku, tak oto marnuje się pieniądze lokatorów. Święta spędzać będziemy niewiarygodnie brudnym otoczeniu i nie dokończoną robotą przez partaczy, którym tylko w głowie piwko. Może ktoś z zarządu Spółdzielni zainteresuje się tym brudem, w którym żyjemy już od kilku miesięcy, tak od kilku miesięcy i nie widać końca.