Rozi
Drogi Panie Maxus Pan chyba nie do końca wie co się stało :( otóż, problem leży w tym, że pani Stępien i pan Szczepański (oboje z PO) otrzymali każde po mniej niż 300 głosów na osobę, natomiast pan Leszek Redzimski (również z PO) otrzymał 700 głosów sam :)i to on z ramienia PO powinien być kandydatem na stanowisko starosty i takie były zalecenia PO, ale pani Stępień i pan Szczepański wystąpili przeciwko woli społeczeństwa i własnej partii, która im kampanię fundowała-czyli PO. Nie wzięli pod uwagę naszych głosów i zawarli koalicję pod tak zwanym "stołem" z wiadomo kim... pomijam fakt, że kandydaci PIS, również mieli więcej głosów niż Stępień i Szczepański, a więc Stępień i Szczepański wyrolowali wszystkich. Jednym słowem sprzedali się za stołki-smutek. Pewnie wylecą za to z PO, ale na pohybel nam, przez najbliższe 4 lata będą rządzić naszym powiatem. A mogła być koalicja PO PIS... Ale może nie ma tego złego i się te dwie partie w końcu dogadają na szczeblu miejskim i gminnym ...