Nie udalo Trzebiatowskiemu
sprzedac sie tego na ulicach Krakowa by zarobic na skromne zycie no to naciagnal naszego pierwszego konesera na wartosc tego czegos niby na wartosc niby ponad milona wg wyceny nastepnych koneserow."Ale jaja" jak to powiedzial artysta wszystkim znany.