Z innego forum raz jeszcze
kilka refleksji.......
gdzie pomieszkuje Finster przez ostatnie 8 lat....?
-ul.Truskawkowa - czyli tam gdzie mieszkał z żoną i córką zanim się rozwiódł i zanim się wyprowadził do konkubiny..
-potem mieszkał z konkubiną w Charzykowych - o czym zapomniał powiedzieć w czasie dzisiejszej rozprawy. ( a swoją droga to jedyne, moim zdaniem ,miejsce zamieszkania co do ktorego nikt by nie mial watpliwosci. pewnie p. Ania bedzie miala fajny dowod w ew. sadzie że p. Finster nigdy z nia nie mieszkal..... wiec i pewnie nic nie inwestowal.......)
- Jeziorna Charzykowy...... czy to nie domek letniskowy p. Finstera? jesli tak to czy mozna mieszkac w domku letniskowym? czy to zgodne z prawem? Mogło byc fajnie latem z młodą kobietą ..... ale jak zrobiloby sie zimno...?
- Kartuska.....to tam gdzie był wieczór kawalerski przyszłego pana młodego? Czy komuś "przeszkadzało" takie zamieszkiwanie....?
-Okrężna.... czy to nie firma p.Janowskiego? przewodniczącego Rady Miasta Chojnice? Tego samego , który ma firmę na Strzeleckiej ? Czy to tam ma biuro prawnik Wieliczko? Ten u którego podobno pracuje Wajlonis, dyrektor generalny z ratusza?
konkluzja
panie Finster - gdzie pan mieszka???
jeśli ktoś tak "tłumaczy" swoje prywatne, osobiste sprawy życiowe, to jak "zarządza" sprawami innych? sprawami obywateli Chojnic........?
"W ciągu ostatnich 8 lat przebywałem w różnych miejscach. Za kilkanaście dni na stałe przeprowadzę się do Nieżywięcia – wyjaśniał swoją skomplikowaną sytuację życiową."
czyli jeśli zachowa się zgodnie z prawem to jego podatki będą zasilać budżet Człuchowa- nie Chojnic.....
Tak powinien postępować burmistrz miasta Chojnic?!
ocenę pozostawiam mieszkańcom Chojnic........