Zachęcam do refleksji
Pan Burmistrz Finster otoczył "specjalną troską" wiceburmistrzów, prezesów miejskich spółek, dyrektorów generalnych itd. Wybraniec zarabia miesięcznie więcej niż 10 osób z podstawowym wynagrodzeniem! Za wyjątkową wydajność czy lojalność? Czyim kosztem? Czy to jest powszechne i uzasadnione zjawisko? NIE! Osoby na wysokich miejskich stołkach zarabiają w Chojnicach o około 100% więcej niż na podobnych stanowiskach w znacznie większych miastach, np. w Toruniu, Bydgoszczy, czy Kołobrzegu. Nie wierzcie nikomu na słowo, mi też nie - sprawdźcie sami.