...A jednak są problemy ...
...A jednak są problemy gospodarcze z kibolami w Chojnicach... ...Prezes Chojniczanki, piłkarze i kibice zostaną ukarani za fetę po awansie? Race na rynku kibice odpalili spontanicznie. Pluskali się też w fontannie. Teraz przyjdzie im zapłacić za... swoją radość. Race na rynku kibice odpalili spontanicznie. Pluskali się też w fontannie. Teraz przyjdzie im zapłacić za... swoją radość. Cieszyć się trzeba umieć - mundurowi z Chojnic "zaprosili” do komendy kilkunastu piłkarzy, działaczy i kibiców Chojniczanki. Chcą ich ukarać, bo po meczu z Jarotą bawili się na rynku zbyt hucznie. Przeczytaj więcej Trener Chojniczanki: Okazuje się, że to co sobie w myślach ułożyłem - udaje się Wielka feta w Chojnicach! Chojniczanka pokonała MKS Kluczbork i świętowała awans Grzegorz K.: Byłem na bieżąco niemal ze wszystkim, co działo się w Chojniczance Spotkanie z Jarotą w Jarocinie, choć nie ostatnie w sezonie, zapewniło klubowi awans do pierwszej ligi. Aby uczcić historyczne zwycięstwo, przy stadionie, a potem na rynku na autorów sukcesu czekali kibice. Wszystkich ogarnęło szaleństwo - były m.in. kąpiele w fontannie i śpiewy. Zobacz: Chojniczanka awansowała do pierwszej ligi! Tak witaliśmy zespół w Chojnicach Mandaty dla piłkarzy? Wierni fani zespołu zgotowali swym ulubieńcom fetę. I choć nikomu nic się nie stało, nie wyrządzono zniszczeń, o tej nocy wielu przypominają wezwania z policji. Wśród nich są piłkarze, a nawet prezes klubu. Mundurowi mają uczestnikom zabawy wiele do zarzucenia. - Trwa dochodzenie w sprawie znieważenia policjantów - mówi Renata K., oficer prasowy KPP w Chojnicach. - Wezwania wysłaliśmy także do sprawców wykroczeń. Chodzi m.in. o zaśmiecanie, zakłócenie ładu i porządku na Starówce, łamanie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi poprzez spożywa-nie alkoholu w miejscu publicznym. Ukarane zostać mają też osoby, które odpaliły materiały pirotechniczne, nie stosu-jąc się do uchwały Rady Miasta, która pozwala to robić na rynku tylko w określonych dniach roku. Prezes Chojniczanki w KPP stawić ma się 5 lipca. Podejrzany jest o popełnienie wykroczenia z art. 51 kodeksu wykroczeń, czyli - zakłócania spokoju, porządku publicznego, spoczynku nocnego albo wywołanie zgorszenia w miejscu publicznym. - Jako prawo-rządny obywatel, gdy piszą obecność obowiązkowa, stawię się - mówi Maciej P. - Z pokorą przyjmę karę i nie będę sędzią we własnej sprawie. Mandat oprawię ku pamięci, może być cenny za kilkadziesiąt lat. Czuję absurdalność sytua-cji, też naszych kontaktów z policją od dawna. Problem jest głębszy. Wiele razy rozmawialiśmy o bezpieczeństwie imprez masowych z zastępcą komendanta. Nie przebiegały tak, jak byśmy sobie życzyli. Współpraca winna iść w kie-runku kompromisu. Awans drużyny jest dużym wyzwaniem dla służb mających dbać o bezpieczeństwo, ale ze strony miasta deklarowano nam, byśmy szli jak najwyżej. To zrobiliśmy. Może niektóre służby czują, jak byśmy zrobili im tym psikusa. Klub podjął wyzwanie organizacyjne, finansowe, gry w pierwszej lidze, inni też powinni je podjąć. Czytaj też: Wielka feta w Chojnicach! Chojniczanka pokonała MKS Kluczbork i świętowała awans Prezes nie żałuje, że tak świętował sukces Maciej P. jest przekonany, że gdyby mógł powtórzyć decyzje z 9 czerwca, nic by nie zmienił. - Przyszedłbym świętować - zapewnia. - Może niepotrzebnie zawiadomiłem policję, że na rynku może być impreza, bo wyszło, że do-niosłem na siebie. Oficer prasowy KPP zaś zapewnia, że podołają wyzwaniu. - Musimy sprostać wymogom ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, ale główny ciężar spoczywa na organizatorach - twierdzi K. - Jak dotąd, będziemy oceniać przed rozgrywkami, czy to mecz podwyższonego ryzyka i odpowiednio kierować siły i środki na trasy dojaz-dowe i wokół stadionu. Trudno odnieść się natomiast do zarzutów prezesa. Burmistrz wstawi się u komendanta o najłagodniejszy wymiar kary dla podejrzanych. - Chodzenie po śliskiej fontannie nie było mądre, ale policjanci mogli ich stamtąd zdjąć - mówi Arseniusz F. - Będę prosił komendanta, by skończyło się na pouczeniach. Tłumaczą ich wyjąt-kowe okoliczności. Czy komendant powinnien odstąpić od karania mandatami uczestników piłkarskiej fety? www.pomorska.pl/forum,źródło: http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130627/INNEMIASTA04/130629259, 2013.09.29. Pozdrawiam AS