Kokosy dla wybrańców
Nie, wystarczy, że obdarzył "specjalną troską" wiceburmistrzów, prezesów miejskich spółek, dyrektorów generalnych itd. Wybrane osoby zarabiają miesięcznie tyle co 10 osób z podstawowym wynagrodzeniem! Są tacy wydajni czy lojalni? Czyim kosztem? W większych miastach, np. w Toruniu, Bydgoszczy czy Kołobrzegu, osoby na wysokich stanowiskach zarabiają około 50% tego co w Chojnicach! Zajrzyj sobie do BIP-u i porównaj.