Równi i równiejsi, ja nie ...
Równi i równiejsi, ja nie chcę aby Polacy byli tanią siłą roboczą, ja nie chcę aby Polska była postrzegana jako jeden z najbiedniejszych krajów UE, ja nie chcę by rodacy pracowali do 67 roku życia a w kolejce do lekarza czekali kilka lat, ja nie chcę aby w Polsce dzieci głodowały i było tak wysokie bezrobocie, ja nie chcę też przerostu administracji państwowej a co za tym idzie ich gigantycznych zarobków i marnotrawienia pieniędzy, nie chcę aby Polską rządził zagraniczny przemysł, bo naszego po prostu już nie ma, nie chcę nierównego traktowania obywateli przez wymiar sprawiedliwości, nie chcę wysokich kosztów pracy i dojenia obywatela przez państwo, nie chcę Polski podzielonej nawiedzonej przez oszołomów, to tak dla przypomnienia starszym, że kiedyś było bardziej normalniej i ostrzeżenia dla młodych, że jak nie weźmiecie spraw w swoje ręce to będzie wam dokręcana, bo się na to z pokorą godzicie.