Coś w tych cudach musi być, ...
Coś w tych cudach musi być, bo jak ksiądz Gracjan umierał na zawał serca proboszcz Rytla dziesięć lat temu, dekade, to też odbywały się huczne dożynki, teraz jak umierał ksiądz Tomasz proboszcz Rytla, też odbywały się dożynki, czyżby to były ich huczne stypy, w rytm zabawy umierali, z wydżwiękiem radości, cudów...,.