:)
koncert sam w sobie nawet niezły lecz oragnizacja mnie troszkę zawiodła głupotą był ten sektor dla "vip\'ów" oraz ta \'strefa fun" czy jakoś tak, ani vipów, ani ludzi ze strefy fun nie było za wiele a miejsca dla nich bo badzo dużo.ludzie , którzy mili normalne bilety cisnieli się przy barierkach