Do ZIBI i osoby piszącej o Bzyka szkole
Ktoś tu widzę rekompensuje sobie własne niedoskonałości wyciągając na forum publicznym czyjeś życie prywatne. Nic ci do tego człowieku jak Bzykowi idzie w szkole, nic ci do jego poglądów i jego pracy. A jeśli już wchodzisz z brudnymi buciorami w czyjąś prywatność to bądź odważny do końca i podpisz się imieniem i nazwiskiem. Stać cię na to bohaterze?