RED IS BAD
Jest jedna bardzo ważna informacja, którą świadomie (?!) Pan AM ukrył. Otóż- dziecko, którego nie zabił Pan Pofersor Chazan zostało "poczęte" w wyniku tak uwielbianego przez wszystkich bolszewików i postkomunistów, palikotowców, i pełowców IN VITRO! Jak to możliwe, że ta genialna metoda zawiodła? Dlaczego kobieta, która wiedziała jak załatwić całą procedurę "poczęcia" nie poszła do szpitala, lekarza, który sparwił, że "zaszła" w ciążę? Czyżby chodziło tylko o pieniądze i rozgłos? Czy w Warszawie jest tylko jeden szpital? Mogę tylko podejrzewać, że w Wawie jest kilkustet ginekologów, dlaczego wybrała szpital i Pana Profesora Chazana? Bardzo wiele pytań się rodzi. Genialnei sprawę ujął swego czasu śp. Ronald Reagan, którego wszelkiej maści czerwoni nienawidzą, ża położenie na łoptki Soviet Union- powiedział tak: "dziwnym trafem zwolennikami aborcji, są ci wszytscy, którzy nie zostali abortowani".