Fatalny dojazd na imprezę
Występ Wodeckiego - ok. Rzecz, której nie sprostali włodarze gminy, to fatalny dojazd na imprezę. Obchody Święta przeniesiono z góry pod Zapędowo na stadion. Niestety - nie ma tam miejsc siedzących, które na takim obiekcie są czymś normalnym... (nie liczę straganów z piwem). Gorzej wypadło przygotowanie trasy dla samochodów - zamknięte ulice, z paletami polbruku raczej nie ułatwiały gościom dotarcia. Ale to raczej taka czerska specjalność. Zapewne decydenci zbyt późno dowiedzieli się o imprezie... Wstyd!