Specjaliści
Waszym tokiem rozumowania nalać w c*j wody i iść w swoją . Tam ludzie maja swoje rzeczy i tak dalej , poza tym chyba nikt nie chce mieć zawalonej całej drogi gruzami ten budynek jest budowany według starego budownictwa czyli ze strzechy . Moim zdaniem ratownicy powinni być po rączkach całowani , nie mówię tu tylko o ratownikach ale tak , że o mieszkańcach tego budynku pomagali sobie nad ranem i sam też im pomagałem zebrać to co jeszcze można ich dobytku . Gdyby każdy gap tak zrobił było by łatwiej osobą poszkodowanym . Zastanówcie się dla czego człowiek krzyczy "pomocy" a nie np. "krzysiek ratuj" Bo nie liczy się kto Ci pomoże Tylko to , że w ogóle Ci pomaga . Nic tak nie cieszy jak dziękuje od takiej osoby poszkodowanej .