Mój tata jest kierownikiem ...
Mój tata jest kierownikiem pociągu i niestety w w większości wypadków z udziałem pociągu i auta winny jest kierowca samochodu !!!!STOP, linia ciągła czy sygnalizacja i wiele innych oznaczają , że tędy przejeżdża POCIĄG, trzeba zachować maximum ostrożności. Auto nie wygra z pociągiem co waży kilkanaście ton. Maszynista może tylko zaciągnąć hamulec i trąbić, tylko tyle....współczucia dla rodziny i rozwagi drodzy kierowcy :)