Polityka...
Oj czuć w powietrzu wybory. Kilku członków lokalnych struktur PO, skrzyknęło się i zebrało kilka groszy. Mniejsza o kwotę, bo zakładam, że każdy dał ile mógł. Za to w oczy bije fakt, że przewodniczący Leszek Redzimski nie omieszkał przygotować notki dla prasy, opisując w niej szczodrość "polityków".