Jednemu burmistrzowi nie ...
Jednemu burmistrzowi nie spodobały się nazwy podany przez stowarzyszenia pozarządowe dlatego wybrał bylejakość. Jeżeli nazwy mają być potoczne to niech na tych rondach posadzą zwykłą trawę zamiast sadzonek za 40 tys. złotych. Będzie przynajmniej tanio w porównaniu z inicjatywą burmistrza.