dla mnie to jest działanie pod publiczkę
wysilili się i raz wyszli na ul. Sukiennków i teraz tym jednym zdjęciem będą odgrzewać te kotlety przez rok. PS. Chłopaki z pobliskiej szkoły nie wiedzą czy słuchać nawiedzonej kobiety czy dać drapaka. A co z nowymi miejscami pracy w Chojnicach ? może tym by się zajęli, to są tematy.