RIO do dieła w szpitalu ...
rio powinno zająć się szpitalem w chojnicach,bo tam afera goni aferę /...brak nadzoru...?!/ "Szpitale kupują specjalne programy, dzięki którym wyciągają z NFZ pieniądze. W szpitalach furorę robią dwa typy programów komputerowych: grupery i optymalizatory. Elegancko można powiedzieć, że ułatwiają one rozliczanie się z Narodowym Funduszem Zdrowia. Mniej elegancko: służą do dojenia państwowej kasy. NFZ nie zbiera informacji dotyczących tzw. optymalizatorów JGP. Równocześnie NFZ potwierdził, że od momentu wprowadzenia systemu JGP wydatki na szpitale rosną – od niespełna 24 mld w roku 2008 do ponad 30 mld wedle planu na ten rok ( 2013 r.). Oczywiście wzrost nie jest wyłącznie konsekwencją stosowania przez szpitale elektronicznego wspomagania. Nasi rozmówcy z branży medycznej szacują, że dzięki gruperom i optymalizatorom szpitale wyciągają z NFZ dodatkowo ok. 150 mln zł rocznie." Z artykułu wynika, że szpitale kombinują, jak mogą aby wyciągać pieniądze z NFZ. No to kto za to odpowiada i czyja to jest wina?