Nie ma to jak medialnie przekuć porażkę w sukces.
Od kilku lat popada w ruinę ostatnia baszta. Burmistrz zbywal pytania o nią, nie ujawniono tez okolicznosci sprzedazy itp., a dzis sie okazuje, ze miasto laskawie ja odkupi i wyremontuje. Dramat w tym zarzadzaniem nieruchomosciami miejskimi.