Strach się bać
"...zażegnaliśmy groźbę niebezpieczeństwa poparzenia czy wybuchu..." O ja pie...!!! To aż tak nas uchronił prezes. Chwała mu za to. Postawimy mu pomnik. Ty weź chłopie mnie nie strasz. Ja do tej pory myślałem, że mogę tam tylko się utopć. A tu masz babo placek.