A ja mam 43 lata i pamiętam ...
A ja mam 43 lata i pamiętam puste pułki, brak towarów, zapisy na wszystko i stanie nocami w kolejkach, asygnaty i Pewexy. Zomo i pobicia przez "nieznanych sprawców", wille dla partyjnych notabli, bratnią armię i wszem obecne zacofanie gospodarcze i technologiczne... Jak w 87 wyjechałem na Zachód to czułem się jak bym pojechał na inną planetę ! Tam zwykły pracownik (robol) mógł żyć spokojnie i dostatnio, zarabiał normalne pieniądze, w sklepie towary, drogi, autostrady, normalne samochody. A prl to brut, smród i ubóstwo !