.... zawsze na wieszchu
Niedawno na HISTORIA TV oglądałem dziennik telewizyjny z 87 a w nim wywiad z tow. Leszkiem, który tam opowiada takie kosmiczne dyrdymały z jakiegoś plenum partii, że czacha dymi ! Ja to jest, że przez niego i ego towarzyszy byliśmy niesuwerennym, biednym i zacofanym krajem - chociaż im, władzuni było dobre - i nadal tacy jak on występują publicznie tylko opowiadając dyrdymały o 180 stopni inne od tamtych? Nie rozumiem jak można głosować na takich ludzi ! To tak samo jak by za zaborów popierać tych, którzy kolaborują z prusakami i moskalami... wtedy Naród z takimi robił porządek - teraz tacy są "autorytetami" !