Mam 3 dzieci, które ...
Mam 3 dzieci, które wychowuję najlepiej jak potrafię. To, że w mojej rodzinie (5 osób) przypada 3000 złotych na osobę to czyni, że moje dzieci są gorsze? To, że jestem zaradny i ciężko pracuje to mnie dyskwalifikuje?
To, ze z mojej działalności płacę podatki, z których później i tak korzysta ogół nie ma znaczenia?
Jeśli dla rodzin wielodzietnych to dla rodzin wielodzietnych bez wyjątków. Wszyscy albo nikt.
Za chwilę ktoś wyskoczy, że mnie stać...
tak dlatego moje dzieci chodzą prywatnie na zajęcia co kosztuje mnie około 1800 złotych miesięcznie. Może skoro inni są niezaradni lub im się nie chce to lepiej zlikwidować wszystkie zapomogi i bogatym zabronić posyłania dzieci na dodatkowe zajęcia - to przecież nierówne szanse i moje dzieci zdobędę wykształcenie i znowu będą lepiej zarabiać i będą dotować biednych.. jak ja teraz...?