Do azot.
Ty lepiej się stąd ulatniaj! Ino gazem! Mistrzowie kierownicy się odezwali! Taka sytuacja: mamy na drogach przejazdy kolejowe, gdzie ustępuję się przejazdu pociągom, które ważą dużo więcej od poruszających się po drogach samochodach. Teraz pytanie: czy łatwiej jest zatrzymać się pieszemu przed przejściem, rozejrzeć się i dopiero kiedy ma wolną drogę przejść, czy łatwiej zatrzymać się kierowcy auta, czy to ciężarowego czy osobowego, który waży dużo więcej niż człowiek. Nie ma żadnej logiki w naszych przepisach, gdzie pieszego traktuje się jak świętą krowę, a kierowcy są zawsze tymi najgorszymi, którzy nie przestrzegają przepisów. A teraz apel do wszystkich, kierowców, rowerzystów i pieszych. Jak poruszacie się po drogach to myślcie, to nie boli! Szerokości!