PO dla tych z innej gliny
A ja mam znajomego, który twierdzi że jest wszystko super! Mówił mi, że posiada odpowiednie znajomości w odpowiednich "kręgach" i wszystko zawsze udaje mu się załatwić. Kontrakty, umowy, zlecenia - jak się ma znajomości i jest się po imieniu z odpowiednimi osobami. I zatrudnia kilkunastu pracowniko-niewolników. Zawsze mówi, że bardzo go śmieszy (i dziwi) jak oni potrafią w ogóle się wyżywić z tych groszy jakie on im płaci. ABY NIEKTÓRYM ŻYŁO SIĘ LEPIEJ na zielonej wyspie !