Odwiedzam tej kraj regularnie ...
Odwiedzam tej kraj regularnie od 2-ch lat. To co widze mnie przeraza. Ludzie upodleni do granic mozliwosci. Kolejne pomysly "klakierow" juz zaprzeczaja same sobie. Kocham moje OJCZYZNE, nie nawidze choloty ZDRAJCOW co prowadza ja w paszcze lewiatana. Polski juz nie ma. OFE zamiecione, ludzie ograbieni. 5 lat max pociagnie jeszce kraj na oparach z kradziezy i prywatyzacji. Pozniej wszystko sie rozleci. W dzisiejszych czasach swiat jest maly. My Was (WLADZA) znajdziemy. Niewazne czy w Kolumbii czy w PERU!!!