TO NIE SCHRONISKO DLA PSÓW
Sprząta tylko w dzień po kundlach jak ludzie widzę i trzyma je na smyczy a wieczorem chodzą luzem. Ciągły hałas i smród na klatce po 15 psach.. Kto normalny trzyma 15 psów albo i więcej.... W bloku o powierzchni 62m2 ? To męczarnia dla psów. To nie jest schronisko dla zwierząt.. Tylko blok mieszkalny .!!!! Powinna mieszkać na wiosce. Pies powinien mieć odpowiedni wybieg. Mieszkańcy zgodzili się na jednego psa podpisami 29 z 30 mieszkańców. Sąsiadka nic sobie z tego nie robi i dalej prowadzi hodowle psów na tak małej powierzchni… Starszy dziadek jest bardzo spokojny i uczciwy ale nieraz i najspokojniejszego człowieka idzie wyprowadzić z równowagi takimi czynami co robi sąsiadka. Nic by się nie stalo gdyby nie robiła na przekór za każdym razem i stosowała się do zasad mieszkańców