A na miejskim targowisku ...
A na miejskim targowisku ściany z pleksy lub innego tworzywa, by nie wiało i nie padało to nie mogły powstać, to czym tam się chwalić...Czy Regionalnymi zbiorami z ogródków i działek, pół, lasów...Czy dadzą zarobić tam sprzedającym i zrobią zakupy...jak to wizyta robocza, bo przecież drugie śniadanie, obiad i podwieczorek, no i kolację trza zjeść...z regionalnej produkcji miast i wsi działek...Powodzenia w zyskach z zakupów od wizytujących dla ludu pracującego...Pozdrowionka ED