papudroki.
Jak rano idę do pracy i wciągu dnia widzę tego małego pasożyta komunistę z lat 70-80 tego Bonę lub tego Garusa naprawdę najlepiej poszedłbym do kadr i się zwolnił tylko w Chojnicach naprawdę nie ma pracy na sam widok tych 2 pasożytów robota mi się nie pali.