"Wszystko do jednej beczki" ?
Wszystko to o czym Ty piszesz to kilka odrębnych zagadnień i paneli tematycznych. Nie da się tego w s z y s t k i e g o ująć w kilku zdaniach i ogłosić: "o właśnie tak wygląda prawda historyczna i obiektywna"! Idąc dalej. Każda najwyższa instytucja państwowa ma pewne procedury i nimi się w razie potrzeby kieruje. Ewakuacja - być może z punktu widzenia cywila, czy walczącego żołnierza - jest naganna, ale z drugiej strony w obliczu wroga zapewnienie konstytucyjnej ciągłości władzy jest również ważne. Jednak podstawowe zagadnienia - jak sądzę - odnoszą się raczej do tego, że zostaliśmy zdradzeni przez sojuszników już w 1939 roku. A potem... a potem było już tylko gorzej... PS-Ze swej strony pozwolę sobie na taką małą uwagę, że jak coś już piszesz - nie bez racji - podpisz się pod tym w jakikolwiek chcesz sposób. Bo tak wszystko to co napisałeś wydaje się... nieważne(anonimowe). Pozdrawiam