Co zmienią???
Ja po wielu wielu krótszych i dłuższych wyjazdach też zabrałem rodzinę i od roku mieszkam w Niemczech - na styku Niemcy Francja Szwajcaria - jak by nie było Polska to nasz dom i jeszcze długo tu będziemy wracać ale życie tu to wegetacja- w pracy i o prace trzeba konkurować z ludźmi którzy za 3000 netto dadzą sobie urwać głowę - dziękuję, ogólnie ludzie są zniewoleni kredytami zaciągniętymi na 25 30 lat i muszą brać taką prace jaka jest Drogi, opieka zdrowotna, szkolnictwo, opieka socjalna, porządek na ulicach, podejście państwa do obywatela - dno i parę metrów mułu. Wierzcie mi albo nie ale tam czuję się szanowany i doceniany w mojej ojczyźnie czułem się jak sztuka przelotowa - katalogowany i dymany nic mi się nie należało bo miałem za wysokie dochody a palanty z wiejskiej rozdawali moje podatki patologii po to żeby utrzymać się przy korycie - koniec z tym ! moje dzieci nie będą oglądać tego syfu.