Największy knot jaki ...
Największy knot jaki kiedykolwiek widziałem ! Nie jestem z Chojnic i byłem tu tylko przejazdem. Trafiłem przypadkowo w to miejsce i pomyślałem sobie,że miasto ratuje te stare mury obronne - pięknie odbudowane idealnie komponowałyby sie z całością. Ale dowiedziałem się od znajomego,że w tym miejscu ma stanąć sala sportowa. Wszędzie ratuje się tego typu zabytki bo to prawdziwy skarb ale w Chojnicach się je niszczy !!! Wstyd dla władz miasta,że na coś takiego pozwalają !!!