impra
...byłem na tym koncercie i nie zauważyłem żadnego naruszenia porządku !!!...scena była profesjonalnie ogrodzona płotkami,której dostepu do niej pilnowali ochroniarze i to był ich teren działania...dodatkowo po terenie Starego Rynku poruszały sie patrole piesze ochrony (ale chyba bardziej jako prewencja) ...natomiast w ogródku piwnym zauważyłem mocno "wstawione" towarzystwo radnego Haliżaka i jego samego też,który był na dobrym rauszu i to Oni właśnie zakłócali porządek wznosząc głośne toasty i chóralne śpiewy "100 lat !!!" ...ale ogródki nie dysponują ochroną !!! ...i tak właśnie działa chojnicka opozycja ...sami nic nie potrafią zorganizować a krytykują innych !!! ...wstyd Panie Haliżak !!!