podzielam opinię
Fakt-nic nie zmienimy.Ale uwierzcie,że ten ksiądz naprawdę był dobroduszny,a przy okazji miał takowych wierzących i oddanych,że każdy przed takim serdecznym człowiekiem serce otwierał i Go gościł - był tego wart za swoją szczerość i nie trzeba na Niego "psy wieszać", bo to był szlachetny człowiek i wszyscy nawet w Chojnicach Go gościli - świeć Panie nad Jego duszą, bo to był DOBRY KAPŁAN- KSIĄDZ.Uszanujcie wszystkich nieżyjących.Pozdrawiam