naduzywanie
zastanawiam sie czy naduzywanie alkoholu nie jest choroba zawodowa ksiezy. Znam ich paru i wiem ze nie stronia od napojow procentowych. Osobiscie uwazam ze gdy ktos kto zyje w celibacie, ma i tak powody do topienia smutkow w kiliszku, ktos kto powinien tak zyc a nie zyje tym bardziej ma powody, inna sprawa ze ten kto nie musi tez swoje powody wlasnie dlatego ma... Wielce mi szkoda chlopaka ktory zginal w tym wypadku, mial zycie przed soba, cynicznie powiem ze dla sp. ksiedza bylo to jedyne wyjscie z twarza. Nigdy bym nie chcial przezyc momentu gdy zabijam kogos na ulicy bedac pod wplywem alkoholu, dlatego nie jezdze po pijaku. A ksiedzem moglbym moze zostac, na pewno kazania mialbym piekne tylko... brak kobiet brak kobiet.pzdr