Radość ogromna !
Dlaczego ten wesoły autobus z ryczącymi bawołami zawitał na Rynek w Chojnicach. Chcieli się wykąpać bo w Jarocinie w szatni im wodę zakręcili po meczu ? Mogli pojechać do stawiku jednego z głównych sponsorów na ul. Derdowskiego a i teren odpowiednio ogrodzony i odludny gdzie ryczenie dozwolone.Figurki w fontannie były molestowane, woda do wymiany i zachwiana została konstrukcja całej fontanny i piaskowiec zrobił się lekko szary.Świętowanie czy akt wyrafinowanego wandalizmu w środku miasta na oczach kamer monitoringu. Zgroza i jeszcze Pan Burmistrz przymyka na to oczy. Rozumiem że po każdym sukcesie sportowca z Chojnic chętni idą się kąpać do fontanny miejskiej (okres letni)- kary nie będzie !?