No i co, że brutto, to i tak ...
No i co, że brutto, to i tak wynosi 150 tys. Z analizy wykonanej przez OECD wynika, że statystyczny Polak pracuje 1 937 godzin w roku. To zdecydowanie więcej niż średnia dla wszystkich krajów, która wynosi 1 776 godzin rocznie. W Polsce występuje niebezpieczne zjawisko gdzie płaca za pracę nie zapewnia utrzymania pomijajac politykow, pracowników budzetowych począwszy od średniego szczebla i wladze samorządowe. Ceny i koszty utrzymania w porownaniu z realnymi polskimi pensjami są wyższe niż w innych krajach UE. Kryzys w Polsce zdaniem wielu ekonomistów dopiero pokaże swoje pazury w IV kwartale br a przelomowy ma być 2014 r. Nie dotyczy on grupy osób wspomnianych wyżej, ich wysokie pensje będą nadal rosnać bo taką możliwośc daje im bzdurne prawo