Ludzie są mili i życzliwi ...
Ludzie są mili i życzliwi np. w autobusie jadącym do szpitala, ale najlepsza metoda na ścisk w autobusie to użycie własnych "gazów bojowych " - zwłaszcza jak zjadło się kapuchę albo bigos, albo fasolową. Najlepsze połączenie to bigos ze słoika i pasztetowa z super marketu (najlepiej najtańsza) plus fasolka po bretońsku. Wystarczą dwa "pyknięcia" i gwarantowany luz w promieniu 5 metrów.