Najmilsze? Nie rozumiem, w ...
Najmilsze? Nie rozumiem, w jakim sensie ? Spotykam sie z uprzejmościa tak rzadko w naszym miescie ze nie rozumiem celu tego konkursu. W kazdym punkcie czy to sklep, urząd, placówka oświaty, ulice, komunikacja itp itd ludzie maja miny jakby ktoś im umarł ! Za kazdym razem kiedy gdzies wchodze próbuje zwalczyć te kammienne posągi z Wyspy Wielkanocnej jakimś uśmiechem czy żartem, ale to walka z wiatrakami. Ludzie w nasyzm miescie sa przygnebieni 10 miesiacy w roku, tylko w okresie wakacyjnym ludzie sa milsi (pewnie dlatgo ze 3/4 z nich chodzi na fazie)