Oto komedia z odpadami ...
Oto komedia z odpadami komunalnymi. Wstęp Miasto Chojnice jest zadłużone na 54 mln złotych. Sam koszt obsługi długu publicznego wynosi 3 mln złotych rocznie. Przy takim zadłużeniu każda złotówka wpłacona do budżetu miasta jest ważna. Koszty utrzymania w Chojnicach są bardzo wysokie. Kiedy Prezes PKS-u przeniósł siedzibę Spółki do sąsiedniego samorządu, Finster odsądził Go od czci i wiary. Po jakimś czasie Finster sam zamieszkał w sąsiedniej gminie, w której żyje się taniej. To tak jak z Kalim. Kali mówił, że jak Kali ukraść krowę, to dobrze, a jak Kalemu ukraść krowę to źle. W tym porównaniu nie zarzucam nikomu kradzieży, jedynie podejście. Jak władza coś robi, to robi dobrze, a jak inny robi to samo, to robi źle. Oprócz zadłużenia trzeba też zapracować na wysokie trzynastki (po 11 tysięcy) dla trzech burmistrzów miasta (w tym jeden z PO). Za takie zadłużenie nagroda im się „słusznie” należy. Czy można oczekiwać, że nagrody przeznaczą na cel społeczny? Raczej nie należy się tego spodziewać po tych obłudnikach. Jak podaje PUP w Chojnicach, bezrobocie przekracza 21 %, stąd wiele rodzin żyje w niedostatku. Przed Świętami Bożego Narodzenia burmistrzowie urządzili medialną imprezę, podczas której wręczyli paczki za 120 złotych dla 15 rodzin. Zresztą pieniądze na to dali Holendrzy. Uczciwi daliby dary ze swojej kieszeni i nie nagłaśniali tego, bo z serca ten daje, kto po cichu daje i tym się publicznie nie chwali. Radni są bardzo przychylni mieszkańcom . Do tej pory płaciło się za odpady prywatnemu przedsiębiorcy kwartalnie. Są dwa modele płatności. Koszaliński z opłatą kwartalną i moskiewski z opłatą comiesięczną. Chojniccy radni wybrali jedynie słuszny wariant moskiewski. Akt I Rada Miejska Chojnic tworzy komisję ochrony środowiska. Przewodniczącym zostaje Stanisław Kowalik, który nie nadaje się do pełnienia tej funkcji. Nie ma ani wiedzy, ani potrzebnego wykształcenia. W składzie komisji znalazł się tow. Szlanga, który zna się na wszystkim i bankier, który może być w każdej komisji, bo wszędzie trzeba liczyć pieniążki. W 2012 roku Komisja Ochrony Środowiska pracuje „intensywnie” nad gospodarowaniem odpadami komunalnymi. W dniu 21.12.2012 roku Rada Miejska Chojnic podejmuje uchwałę w sprawie wzoru deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Akt II Pismem z dnia 28.12.2012 roku wystąpiłem do Wojewody Pomorskiego o uchylenie Uchwały Rady Miejskiej Chojnic nr XXVII/291/12 z dnia 21.12.2012 roku w sprawie wzoru deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Pismo przekazałem drogą elektroniczną tego samego dnia. W odpowiedzi z dnia 18 lutego p. Ewa Kuczyńska, dyrektor Wydziału Nadzoru i Kontroli pisze, że analiza legalności kwestionowanej uchwały nr XXVII/291/12 w sprawie wzoru deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi nie dała podstaw do stwierdzenia jej nieważności. Akt III Pani Kuczyńska występując z upoważnienia Wojewody nie doszukała się podstaw do stwierdzenia nieważności w/w uchwały, ale Rada Miejska Chojnic przystąpiła „z własnej inicjatywy” do jej zmiany. Kwestionowane - przeze mnie - dane wpisywane do deklaracji oznaczono symbolem * i opisano – dobrowolne, podanie danych ułatwi kontakt z osobą. W tym miejscu komedia godna mistrza Barei przeradza się w dramat. Już głupszego wytłumaczenia nie można było wymyśleć. W przypadku nieżyjącego ojca lub matki, podanie ich imion nie ułatwi żadnego kontaktu, bo kontakt ze światem pozagrobowym nie leży w gestii samorządu. Zakończenie Kwestionowane dane w deklaracji, nie są potrzebne do ustalenia wysokości opłaty, a są potrzebne Straży Miejskiej do sporządzania wniosków o karanie mieszkańców., źródło: http://chojnice24.pl/artykul/15297/przedwczesnie-odtrabiono-zwyciestwo/15/#comments, 2013.03.27.