Stoję z boku i widzę
Zwolniona pani powinna pochylić głowę i przeprosić.Teraz razem z panią S. pracują w malutkim punkcie i poznają pracę u podstaw. Zgorzkniała Pani Basia powinna sobie darować i przypomnieć sobie o swoichgrzeszkach. Ale nie martwy się, sprawiedliwość przyjdzie w odpowiednim czasie ;) Pozdro dla autorów śmiedzącego donosu. Brakuje wstępu: Uprzejmie donoszę. Bo w liście czuć ducha dawnych czasów